środa, 25 lipca 2012

Takie tam...

Hej!

Pozdrawiam ze ślicznych polskich gór!
Z przykrością piszę tego posta. Nie jest on ani miły, ani fajny, ale za to szczery: nie odwiedza was. Nie piszę też u siebie. Mam nadzieję że mi wybaczycie moje lenistwo. :-) Na wyjeździe jestem do pierwszego sierpnia. Zaraz po przyjeździe mam nadzieję pokażą się recenzje książek których nie zdążyłam napisać w domu, tutaj nie miałam czasu, albo po prostu tych, które jeszcze mam przed sobą. Z racji tego że mam okropny brak czasu (ale to świadczy dobrze o moich wakacjach, prawda? :-) ) nie mam czasu nawet na czytanie. Muszę wam jednak przyznać, że chwilowa abstynencja od książek nie zaszkodzi mi, wiem to już dziś :) Mianowicie: im dłużej zwlekam, tym bardziej nie mogę się doczekać :)
Na dziś to już chyba wszystko: przepraszam za zamieszanie, brak odwiedzin, zero komentarzy i nowych postów: POPRAWIĘ SIĘ! :)


Całusy,
scorpius.

7 komentarzy:

  1. SĄ WAKACJE WIĘC NIE MUSISZ PRZEPRASZAĆ ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wakacje są po to, żeby wypoczywać i nie ma powodu do przeprosin :)
    odpocznij, naładuj baterie i wracaj w pełni sił :)

    OdpowiedzUsuń
  3. tak, wakacje są by odpocząć:)
    czasami trzeba od wszystkiego odpocząć, nawet od książek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłych wakacji. :) Wiele osób wyjechało, więc nie przepraszaj. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdemu potrzebny jest mały odpoczynek! Baw się tam dobrze :))

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie komentarze wiele dla mnie znaczą - dlatego pozostaw po sobie ślad, proszę :)