To się nie mogło zdarzyć!
Tytuł: Nieposkromiona (t.4)
Autor: P.C. Cast, Kristin Cast
Wydawnictwo: Książnica/Publicat
Ilość stron: 359
Pamiętacie te czasy, kiedy Zoey musiała wybierać między trzema chłopakami? Dawne dzieje. Teraz jest sama, a w jej szkole pojawia się nowy adept, równie przystojny co jej byli. Ma teraz coraz więcej problemów ze swoją nieumarłą koleżanką, która o zgrozo - ma inny tatuaż niż wszyscy. Wydawać może się że to błahe, jednak tanie nie jest bo przecież... nowy rodzaj wampira?!
Również bliscy odsuwają się od Zoey. Wydaje się, że już tylko sama bogini Nyks czuwa nad adeptką i jej małym, zagruzowanym świecie...
„Czasem chaos i miłość wydają się tym samym.”
Mam wrażenie, że wartość książek tej serii, waha się jak wskazówka na liczniku. Bowiem z tymi książkami to jest tak:
tom pierwszy - średnio
tom drugi - świetny, prawie dzieło
tom trzeci - mogło być lepiej
tom czwarty - prawie tak dobra jak tom drugi
Właśnie tak to się przedstawia w moim umyśle: dlatego nie wiem co sądzić o tej serii! Tom drugi należy do moich ulubionych książek, ale jego następca zdecydowanie nie. Tom czwarty jest nieco lepszym ale to nie jest jeszcze to, co w drugim. Dlatego wcale się nie dziwię że ta seria ma tylu zwolenników, jak i przeciwników. Ja raczej mam krótszą drogę do tych pierwszych, ale muszę przyznać: gdyby nie kłody kładzione przez autorki pod moje nogi, byłabym tam szybciej.
To, co uwielbiam w serii o Domu Nocy, to nieustające emocje, niespodziewane zwroty akcji i spontaniczne decyzje. Lubię nawet wątek miłosny, który jest o wiele lepszy odkąd Zoey zdecydowała się na jednego chłopaka, a nie trzech. Gratuluję, naprawdę. Już myślałam że ta sieczka nie skończy się nigdy.
Tom trzeci również był zaskoczeniem. Nowe istoty, nowi bohaterowie, nowe zagadki do rozwiązania. Gdy jest coś tajemniczego, książkę czyta się zdecydowanie lepiej. I tak właśnie z nią było. Nie mogłam się wprost doczekać, kiedy skończę, ażebym mogła się wreszcie dowiedzieć co i jak się skończy.
Tym samym muszę przyznać, że już nie mogę się doczekać gdy wypożyczę następny tom :)
Komu polecam? Przede wszystkim tym, którzy wytrwali aż dotąd. Jeśli zirytował was tom poprzedni, z tym będzie wiele lepiej :) Natomiast całą serię polecam tym, którzy chcieliby w te jakże gorące wakacje, poczytać coś lekkiego - tak żeby nie wysilać się zbytnio :P
„-Nie możesz wykorzystać swojej umiejętności sterowania umysłem i zmusić jej, żeby przestała tak pajacować? (…)
- Niestety. Już próbowałam. W jej umyśle jest coś, przez co nie mogę się przebić.
- To moja nadzwyczajna inteligencja.
- Raczej impertynencja (…).
- Niestety. Już próbowałam. W jej umyśle jest coś, przez co nie mogę się przebić.
- To moja nadzwyczajna inteligencja.
- Raczej impertynencja (…).
8.5/10
Nie czytałam żadnej książki z tego cyklu i widzę, że mam sporo do nadrobienia. ;)
OdpowiedzUsuńNie pociąga mnie.
OdpowiedzUsuńPrzede mną jeszcze "Przebudzona". Ogólnie całą serię wspominam miło, ale zgadzam się z tobą, że drugi tom był najlepszy (bo tu wszystko zaczyna się zmieniać), a ta cała sytuacja z tyloma facetami zaczynała być nudna. Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńDawno, dawno temu przeczytałam pierwszą część, ale prze drugą już nie mogłam przebrnąć. Chyba jednak dam tej serii kolejną szansę :)
OdpowiedzUsuńczytałam póki co osiem części a na półce czeka na swoją kolej "Przeznaczona" :)
OdpowiedzUsuńOd tej części jak dla mnie Dom Nocy zszedł na psy...
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu nadrobić zaległości z tą serią. Chociaż mam co do niej mieszane uczucia. Tym bardziej, że piszesz iż poziom poszczególnych tomów jest bardzo zmienny.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie moje klimaty, jeśli chodzi o tematykę. Poza tym szkoda mi czasu na cykle tak nierówne, jak ten.
OdpowiedzUsuńHihi, a dla mnie każdy kolejny tom jest coraz lepszy ;) "Nieposkromioną" czytałam i naprawdę zrobiła na mnie wrażenie. Trochę mnie przeraża to, że autorki jak na razie chyba nie zamierzają kończyć serii (chyba już 9. tom niedawno się ukazał...), a budżet maleje xD
OdpowiedzUsuńMoje zdane znasz :D
OdpowiedzUsuńNie ma nic bardziej denerwującego, niż różne oceny do tomów tej samej serii:/ Trudno więc ocenić całość. Niestety książki z podobnym wątkiem miłośnym ciut mi sę przejadły, więc daruję sobie, na razie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oooo tak, to strasznie irytujące!
UsuńMam prawie całą serie w domu, ale jeszcze nie czytaną :D
OdpowiedzUsuńCast mają nieambitne książki, ale czyta się przyjemnie. Tę pozycję mam za sobą. Kiedyś będę musiała przeczytać kolejne części.
OdpowiedzUsuńCzytałam dwie pierwsze części ale resztę sobie darowałam bo seria zdecydowanie nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńSerie mam za sobą.
OdpowiedzUsuńWspominam ją całkiem miło, lecz bez rewelacji.
Pozdrawiam!
Książkę czytałam dawno temu i mam zamiar odświeżyć sobie całą serię. Jest nawet fajna.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://invisibl3e.blogspot.com/
Dodałam do obserwowanych i liczę na rewanż :D
Zaczynając czytać tę serię były bodajże 4 tomy, a teraz jest już ich chyba 8. Ja utknęłam przy trzecim i jakoś nie specjalnie mnie ciągnie do zapoznania się z kolejnymi...
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnego tomu z tej serii i raczej nie zamierzam ;)
OdpowiedzUsuńnatkawes - zgadzam się, to są niewymagające lektury...
UsuńMalaEmily - ja jednak chyba skończę serię :)
zaczarowana - dokładnie tak, jak ja :)
Clarissa - zgadzam się, nawet, nawet :)
Ola123 - twoje zdanie podziela wiele osób :)
Wakacyjna - ty też mówisz NIE dla wampirów? :>
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOdpuszczam sobie tę serię, ale nie mówię nie, może kiedyś.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze do czynienia z tą serią. Nigdy jakoś specjalnie mnie do niej nie ciągnęło, ale może kiedyś się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńDoszłam już do siódmego tomu i jest coraz gorzej. Ale wytrwam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!