Trudne decyzje, (nie)trafne wybory
Tytuł: Wampiry z Morganville. Księga druga: Nocna aleja. Maskarada szaleńców
Autor: Rachel Caine
Wydawnictwo: Amber
Pierwsza część, jak wszystkie inne książki pani Caine, zdecydowanie przypadła mi do gustu. Dlatego też nie zwlekając, zabrałam się za drugi tom, i jak można się spodziewać - nie zawiodłam się. :)
Claire już wie, że aby przeżyć w mieście w którym studiuje, trzeba mieć ochronę, albo być wyjątkowo odważnym. Choć tego drugiego jej wcale nie brakuje, i tak decyduje się podpisać kontrakt z Amelie - władczynią wampirów. Jednak sprawy zaczynają się komplikować. Claire ze względu na swoją ponadprzeciętną inteligencję, zostaje wtajemniczana w coraz więcej spraw. A niektóre z nich stanowią poważne ryzyko. Ale czy Claire się zawaha? Oczywiście że nie! To przecież główna bohaterka!
„Z pierwszego piętra doszedł ich jakiś łomot, a potem wyraźny, chociaż stłumiony chichot. Mniej więcej stamtąd, gdzie był pokój Eve. - Hej! - wrzasnął Shane. - Przyciszcie ścieżkę dźwiękową tego pornosa! My się tu próbujemy skoncentrować!”
Przyznaję, że ta księga podobała mi się odrobinkę mniej niż poprzednia. Nie wiem czym jest to spowodowane: może to przez to, że w tamtej wszystko było "nowe", że właśnie tam rozkwitały miłości. Nie mam pojęcia, ale co do stylu autorki, i całej książki przyznaję: zaskakująco dobry!
Ci, których pani Caine zdążyła już rozpieścić wartką akcją i nagłymi zwrotami akcji, zdecydowanie się nie zawiodą. Nadal właśnie te elementy górują nad całą pozycją, dodając im pewnej wyjątkowości. I wcale nie żartuję - nigdy nie mogę się nadziwić, że można stworzyć takie zwroty akcji, serio! W dwóch momentach aż musiałam się cofnąć o stronę, bo myślałam że już mi się coś pomyliło, albo źle zrozumiałam. A tu nie, to tylko kolejny zwrot... :)
Co do tematyki, i pomysłowości autorki w tym tomie: troszkę gorzej niż w tamtym, ale nadal ok. Pojawiają się nowe postacie, a Claire dowiaduje się nowych rzeczy ze świata wampirów, które również dla czytelnika będą niezłą gratką. Natomiast jeśli chodzi o wątek miłosny, to od razu powiem kibicom Claire i Shane'a: będzie co czytać! :) Poza tym, doświadczycie w tym tomie małego dreszczyku emocji.
Oczywiście szczerze zachęcam, do zapoznania się zarówno z tym tomem, jak i całą serią - nie wątpię że po takich dwóch, następne będą równie dobre :)
Co do tematyki, i pomysłowości autorki w tym tomie: troszkę gorzej niż w tamtym, ale nadal ok. Pojawiają się nowe postacie, a Claire dowiaduje się nowych rzeczy ze świata wampirów, które również dla czytelnika będą niezłą gratką. Natomiast jeśli chodzi o wątek miłosny, to od razu powiem kibicom Claire i Shane'a: będzie co czytać! :) Poza tym, doświadczycie w tym tomie małego dreszczyku emocji.
Oczywiście szczerze zachęcam, do zapoznania się zarówno z tym tomem, jak i całą serią - nie wątpię że po takich dwóch, następne będą równie dobre :)
„Wytrzymała jego spojrzenie przez kilka sekund, a potem spuściła oczy. Prawie czuła jego uśmiech. - Śniadanie jada się rano - wycedził. - Dla wampirów „rano" nie znaczy wtedy, gdy wschodzi słońce. A poza tym lubię jajka.”
9.5/10
Swoją drogą - dzięki za ponad 2000 wejść! :)
czytałam całą serię dotąd wydaną - tj włącznie z księga 6
OdpowiedzUsuńkocham całą serię
i co tu więcej mówić? :)
Ja również darzę je wielką sympatią! ;)
UsuńNie przepadam za takimi ksiązkami, ale moja przyjaciólka czyta wszystkie czesci.
OdpowiedzUsuńZ zasady nie czytam o wampirach, więc spasuję ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem do tej serii przekonana... Raczej sobie ją odpuszczę.
OdpowiedzUsuńMam całą serię w planach :)
OdpowiedzUsuńZabieraj się prędko! :)
Usuńwampiry nie są dla mnie czekam na inne recenzje. U mnie recenzja singla Leony Lewis
OdpowiedzUsuńDo przeczytania zachęca mnie wiele osób, więc chyba muszę jednak sama sprawdzić, co wszyscy w tej serii widzą ;)
OdpowiedzUsuńTak, tak - koniecznie jak najszybciej! :)
UsuńRaczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńTym razem spasuję. Żadnych wampirów. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzytałam i nie zrobiło na mnie tak dobrego wrażenia...
OdpowiedzUsuńPrzyznam się że mnie to dziwi - ale przecież o gustach się nie dyskutuje :)
UsuńNawet lubie tę serię, jest całkiem lekka, jednak w pewnym momencie mnie po prostu znudziła xd no cóż, jednak ostatnio coś mnie do niej ciągnie, wiec zamierzam ją sobie odświeżyć :)
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam niczego o wampirach, więc może niedługo sięgnę po pierwszą część tej serii :)
OdpowiedzUsuńJakoś mam już dosyć wampirów, więc odpuszcze.
OdpowiedzUsuń