No i weź się zdecyduj
Tytuł: Zdradzona (t.2)
Autor: P.C. Cast, Kirstin Cast
Wydawnictwo: Publicat
Ilość stron: 347
Zoey Redbird, adeptka Domu Nocy, szkoły dla elitarnych dzieciaków, czyli tych którzy niedługo mają stać się wampirami. Lub umrzeć.
Ostatnio w jej życiu wiele się zmieniło. Została przewodniczącą Cór Ciemności, w związku z tym przytłacza ją nadmiar obowiązków. Jej sprawy osobiste również się komplikują: nagle okazuje się, że właściwie ma dwóch chłopaków zamiast jednego, w tym pierwszy jest jej byłym 'ludzkim' chłopakiem, a nowy najprzystojniejszym przedstawicielem płci męskiej w całej szkole.
Jednak to nie koniec. W okolicy Domu Nocy giną chłopcy z drużyny sportowej, a o wszystko podejrzewane są wampiry. Jak Zoey rozwiąże swoje problemy i udręki, możecie się dowiedzieć, tylko i wyłącznie czytając tą książkę, do czego was zachęcam! :)
"Ciemność nie zawsze oznacza zło, tak jak światło nie zawsze oznacza dobro."
Pierwszą część cyklu o Domu Nocy i jej adeptce Zoey Redbird, czytałam już jakiś czas temu. Nie uważałam jej wtedy za złą pozycję, ani też za wyśmienitą. Po prostu była, egzystowała w moim świecie czytelniczym oraz na wirtualnej półce "przeczytane", a ja nie przywiązywałam do niej większej uwagi. Dopiero gdy wybrałam się do biblioteki, a niestety nie zastałam Zwiadowców, postanowiłam wypożyczyć kolejne części tej serii. I jak mniemam że już się domyślacie - nie zawiodłam się.
Tom drugi, Zdradzona podobał mi się zdecydowanie bardziej niż poprzedni. Wreszcie odkryłam w tej serii 'to coś', i wciągnęłam się niesamowicie. Uwielbiam takie historie, od których nie mogę się oderwać.
Absolutnym zaś zdziwieniem dla mnie było to, że otagowałam ją jako 'ulubione'. Nie jestem pewna czy tak powinno być, ale zaufam swojemu instynktowi, który najwidoczniej nakazał mi to zrobić. A co.
Przy czytaniu Zdradzonej nie zabrakło też emocji. Nie brakuje w niej wzruszających momentów, a i zdarzyło mi się dwa czy trzy razy uśmiechnąć się pod nosem. To już coś!
Również dzięki wartkiej akcji, kilku zwrotom akcji, i paru innym czynnikom, książkę pochłonęłam w dość krótkim czasie. Ale co najważniejsze: czytanie jej sprawiało mi przyjemność!
Chciałabym wam wiele jeszcze o niej napisać, ale nie potrafię wciągnąć was w jej wir bez zdradzania szczegółów. Dlatego, zaufajcie mi: tę książkę warto przeczytać!
"- Nie podchodź tu Eliott. Za życia byłeś jak wrzód na dupie, a śmierć niczego nie zmienia."
8.5/10
Recenzja została również opublikowana na portalu wloclawskie24.pl
Wspaniala recenzja, a ksiazke mam juz za soba :)
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazka-na-kazdy-dzien.blogspot.com/
Czytałam i mam całkowicie odmienne zdanie. Owszem seria ma to 'coś', co sprawia, że sięgam po kolejne tomy, ale jakość całej historii jest dla mnie bardzo poniżej poziomu dobrej książki. ;) Główna bohaterka to jakiś koszmar! A całe związki międzyludzkie są przerysowane i nienaturalne. No, ale nie wszyscy widać mają tak samo złe odczucia, co ja. :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam aż sześć tomów,które miałam pod ręką, a resztę ograniczam do przeczytania streszczenia na okładce ;)) Generalnie książki słabiutkie pod każdym względem, jednak z jakiegoś powodu nie chce się kończyć po pierwszym tomie. Tyle dobrego, że z tomu na tom poziom nieznacznie się podnosi ;)
OdpowiedzUsuńMiło, że jest ktoś komu te książki również się podobają! :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, bo wiem że jest niezbyt lubiana a mi się podobała :)
Usuńcałą serię uwielbiam i nie mogę się wprost doczekać, kiedy w końcu dorwę najnowszą część "Przeznaczoną" *.*
OdpowiedzUsuńJa tam nie wiem, przymierzam się dopiero do trzeciej części, ale muszę przyznać że bohaterka jest nieco irytująca :)
UsuńNiestety nie czytałam żadnej części, ale już od jakiegoś czasu mam ochotę. Muszę się wreszcie zaopatrzyć w te książki ;)
OdpowiedzUsuńZraziłam się do tej serii. Byłam w stanie przeczytać 3 pierwsze tomy i stwierdziłam ,że z dalszymi nie ma sensu się męczyć :)
OdpowiedzUsuńNa tej właśnie poległam z tej serii... po jej przeczytaniu stwierdziłam, że nie dla mnie :) Nie lubię głównej bohaterki, a jak główna bohaterka mnie irytuje nie sięgam już po dalsze opisy jej losów :)
OdpowiedzUsuńJa również jej nie czytałam i żałuję. Zapowiada się naprawdę ciekawie i mam nadzieję, że ją za niedługo gdzieś dostanę (:
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie dla mnie, poza tym wiele osób odradzało mi już tę serię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWysoka ocena, ale ja spasuję, jak zwykle w przypadku wampirów. Do tych stworzeń nawet same dziesiątki mnie nie nakłonią. :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie ta seria nie przekonała, zrezygnowałam przeczytawszy pierwszą część.
OdpowiedzUsuńMi pierwsze części również się podobały, ale jak dla mnie to ta seria nigdy się nie kończy, a ja już przestałam ją czytać po piątej części.
OdpowiedzUsuńMam 4 pierwsze części.
OdpowiedzUsuńJakoś nie potrafię znaleźć czasu na to aby zabrać się wreszcie za tą serię. A szkoda, bo recenzje na temat poszczególnych tomów kuszą :)
OdpowiedzUsuńCzytałam niemal wszystkie książki w tej serii i pomimo tego, że mnie irytują to mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńJa po przeczytaniu 5 tomu nie mam już ochoty czytać dalej. Robiłam już trzy podejścia do 6 części i nigdy jej nie skończyłam ;(
OdpowiedzUsuńNie przepadam za wampirami, więc książki raczej nie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńDo tej serii jakoś mnie nie ciągnie. Ogólnie, tego typu tematyka już mi się znudziła, dlatego wątpię, abym po nią sięgnęła.
OdpowiedzUsuńSeria nie jest zbyt ambitna i nie należy do moich ulubionych:)
OdpowiedzUsuńDla mnie ta seria to dno.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji zapoznać się z tą serią. Może kiedyś? Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej serii, ale jakoś tak kurcze mnie nie ciągnie ;(
OdpowiedzUsuńWitam też czytałam tą książkę i przyznam,że to było dość dawno i mam zamiar tez zrecenzować ją na blogu:) Druga część też spodobała mi się bardziej, zgodzę się z tym, że jest ciekawa,aż chce się czytać kolejne części, ale minusem jest charakter Zoey:) pozdrawia anikatera:)
OdpowiedzUsuń