Tylko nie wpakuj się w kłopoty
Tytuł: Całując grzech (t.2)
Autor: Keri Arthur
Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Erica
Ilość stron: 429
To nie przypadek, że Riley Jenson, pół wampir pół wilkołak budzi się naga w nieznanym dla siebie miejscu, i nie pamięta jak tu się znalazła, ani po co. Ostatni tydzień też jakoś wyleciał jej z głowy... I w końcu dlaczego zamiast budynków są atrapy, a w stajni przetrzymywany jest najseksowniejszy ogier jakiego kiedykolwiek widziała? Mimo że nadal nie jest Strażnikiem, Departament wciągnął ją w śledztwo, a ona wpadła w nie jak śliwka w kompot. Bo Riley się nie poddaje, musi go zabić.
„Ja i powodzenie znamy się tylko z widzenia.”
Poprzednią część, Wschodzący księżyc recenzowałam stosunkowo niedawno. Jednak prawie od razu zabrałam się za Całując grzech, bowiem wprost nie mogłam się doczekać. Czy słuszne było moje zniecierpliwienie? Jak najbardziej!
Druga część serii Zew Nocy, jest dużo lepsza niż jej poprzedniczka. Dodatkowo i spojrzenie mam nie te, bo do pewnych kwestii się już przyzwyczaiłam. Jak na przykład do seksu w książce. To po prostu wilcza natura głównej bohaterki, i dawno się już z tym pogodziłam. Także za to, na pewno nie będzie minusa.
Ciekawsza jest też fabuła - zdecydowanie mocniej wciągająca niż poprzednia. Więcej się dzieje, i więcej zwrotów akcji. Do akcji wkraczają też nowe osoby, aby na pewno nie było nam nudno. I tu także następuje kolejny plus, bo oprócz osób, poznajemy też nowe stwory. Muszę przyznać że autorka ma bujną wyobraźnię, nie ma co ;)
Lubię książki, które czyta się z zapartym tchem. Lubię też takie, które po prostu są miłą lekturą. I wreszcie - lubię takie, które są połączeniem obydwu tych cech. Ta jest. Jest lekka, pisana prostym językiem, ale nie prostackim, miło się ją czyta. Na pewno znacie takie książki. Z drugiej strony, ma wciągającą fabułę, i wprost nie mogę się od niej oderwać. Takie też znacie. A ich połączenie? Skutkuje oto tą książką.
Ciekawą sprawą są też bohaterowie. Różni jak dzień, i noc. Koniokształtny, wampir i wilkołak, to zabiegający o względy Riley mężczyźni, którzy mają dość ostre charaktery. I sama Riley - ostra, ale przy tym kobieca, i wymagająca. Całując grzech to istna mieszanka temperamentu.
Podsumowując: książkę polecam wszystkim miłośnikom paranormalu, oraz tym, którym podobała się część pierwsza! :)
Ciekawą sprawą są też bohaterowie. Różni jak dzień, i noc. Koniokształtny, wampir i wilkołak, to zabiegający o względy Riley mężczyźni, którzy mają dość ostre charaktery. I sama Riley - ostra, ale przy tym kobieca, i wymagająca. Całując grzech to istna mieszanka temperamentu.
Podsumowując: książkę polecam wszystkim miłośnikom paranormalu, oraz tym, którym podobała się część pierwsza! :)
„Piękno to kwestia gustu. Nie zawsze widać je na pierwszy rzut oka.”
9/10
Boże, boże, boże, rozsadzi mnie :D Mam 4 książki recenzyjne w kolejce, a ten tom i poprzedni mam już na półce i nie mogę się wprost doczekać! Super, że każdy o tej książce napisał coś dobrego, że większości się podobała. Dzięki temu wiem, że nie wyrzuciłam pieniędzy w błoto.
OdpowiedzUsuńNyx, przygotuj się na masę erotyki, haha xD
UsuńZgadzam się z Cassiel :D ALe i z Tobą - zdecydowanie nie wyrzuciłaś pieniędzy w błoto :D
UsuńMnie niestety denerwował nadmiar erotyzmu. Gdyby było go chociaż trochę miej, pewnie uznałabym książkę za całkiem przyjemną;)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych serii! Może nie jest wybitna, ale niesamowicie wciągająca. Pamiętam, ze z każdą częścią było tka samo: dopiero zaczęłam, a tu patrzę - już koniec! Na szczęście w tym miesiącu premiera czwartego tomu "Zewu księżyca" bo stęskniłam się już za Riley ;)
OdpowiedzUsuńTaak, ja już mam na nią normalnie odłożone :D
UsuńFajna seria, ale autorka mogłaby trochę mniej erotyki pchać w tę powieść :D
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, już mi to nie przeszkadza :P
UsuńCiekawa dla relaksu i nie tylko ;)
OdpowiedzUsuńO tak! Seria mi się podoba ;D
OdpowiedzUsuńPierwszą część, muszę jak najszybciej zdobyć!
OdpowiedzUsuńcałą serią z przyjemnością widziałabym na mojej półce :D
OdpowiedzUsuńDopiero tom 1 jest za mną, ale przyznam, że z chęcią przeczytam kontynuacje ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze pierwszego tomu i raczej nie mam ochoty ;)
OdpowiedzUsuńNie jestem miłośniczką gatunku, a i pierwszej części nie znam, więc spasuję. :)
OdpowiedzUsuńTa część jest rzeczywiście dużo lepsza niż tom pierwszy. Zresztą jak na razie seria trzyma tendencję wzrostową jeżeli idzie o jakość fabuły i akcji. Zobaczymy jak to będzie z czwartym tomem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą serię! :D
OdpowiedzUsuńCzytałam i muszę przyznać, że jak an PR to jest to dość dobra książka.:D
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie dorwać pierwszą część.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!