niedziela, 27 maja 2012

"Świadomy sen czyli jak podświadomość kształtuje Twoje życie", Karol Leopold Cetlin





A może by tak sobie polatać... W śnie?!



Tytuł: Świadomy sen, czyli jak podświadomość kształtuje Twoje życie
Autor: Karol Leopold Cetlin
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Ilość stron:168




Czy wiesz co to jest sen? Oczywiście! Czy śnisz? Nie zawsze... Nie, nie. To nie możliwe - nie możesz nie śnić. Każdy śni. Tylko nie każdy pamięta swoje sny. Czemu? Ano temu, że nie jest to nam do niczego potrzebne. Podświadomie zapamiętujemy tylko to co jest nam potrzebne, użyteczne. Ale teraz kiedy idziesz spać, spróbuj sobie wbić do głowy, że gdy rano się obudzisz będziesz pamiętał swój sen. Nie możliwe? A jednak! I tak, małymi kroczkami zacznij śnić świadomie!

Nie jestem pewna, czy świadome sny są wam znane. Mi jak najbardziej, dlatego też zainteresowałam się tą książką, i zapragnęłam ją mieć gdy tylko ją zobaczyłam. Dlaczego? Hmmm, dlatego że dzięki świadomym snom, możesz spożytkować swój sen o wiele lepiej. Zawsze chciałeś latać? No to lataj. Marzyłeś o wycieczce do Stanów? No to je odwiedź. Pragnąłeś uczyć się w Hogwarcie? Czemu nie! Dzięki świadomym snom, wszystko jest możliwe, na prawdę.
A jak to działa? Jak mówi nam już sama nazwa, śnimy świadomie. Czyli z polskiego na nasze, odzyskujemy świadomość we śnie. Bowiem do tej pory, śniliśmy nieświadomie. Nie umieliśmy kontrolować snów - teraz robimy to bez problemów.

Świadomy sen przydarzył mi się tylko raz w życiu. Inni mają je często - jedni dzięki pomocy innych i samozaparciu, drudzy całkowicie spontanicznie. Najczęściej takie ' spontany' zdarzają nam się w wieku nastoletnim, ale nie tylko. Co ja robiłam w świadomym śnie? Niewiele. Tak się ucieszyłam, że zaczęłam skakać. Eeee, skakałam na chmury dokładnie rzecz biorąc, i omijałam samoloty. Wiem, brzmi beznadziejnie. A jak już do mnie dotarło - to tak się ucieszyłam, że z przejęcia się obudziłam. A ostrzegali mnie, żeby się tak nie ekscytować bo grozi obudzeniem, no. Ale teraz jestem mądrzejsza - zapominam już o tym spontanicznym moim świadomym śnie, skupiam się na tym, żeby mieć je często. Pomaga mi w tym ta książka. Jest świetna - w internecie możecie znaleźć wiele informacji na temat świadomych snów, technik dzięki którym je otrzymacie... Wiem, bo już to przechodziłam. Jeśli chcecie oczywiście możecie z nich korzystać, jednak ja polecam wam ten poradnik. Zawarte są w nim wszystkie metody, które znam z internetu, a nawet więcej. Napisane jest jak można łączyć metody, znajdować tę odpowiednią dla siebie... Czyli jak to w poradniku.
Nie ma tam żadnych zbędnych informacji, a wszystko jest ciekawie wytłumaczone.

Podsumowując: poradnik ten jest świetną tego typu publikacją. Nawet jeśli nie uda wam się dzięki niemu uzyskać świadomego snu, wiele możecie się dzięki niemu dowiedzieć, np. na temat podświadomości, i tego że nie zauważa ona słowa ' nie'. Więc jeśli chcecie wmówić sobie ' Nie będę dostawała złych ocen w szkole', nasza podświadomość zrozumie to zupełnie na opak.  -> ' będę, dostawać, złe oceny, szkoła' :) Ciekawe, prawda? :)

No to teraz... Łapka w górę, kto już śni świadomie? :D


Za możliwość wpływania na swoją podświadomość serdecznie dziękuję wydawnictwu Studio Astropsychologii

17 komentarzy:

  1. chętnie sięgnę po taką pozycję! :) lubię astrologię, ezoterykę, ale snami do tej pory się nie interesowalam... czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś interesowałam się OOBE, więc chętnie przeczytam książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wydaje się być całkiem interesującą pozycją i mimo że nie przepadam za poradnikami, to za ten bym z chęcią chwyciła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam znajomego, który swego czasu był bardzo zainteresowany tym tematem i chciał nauczyć się śnić świadomie :) Podrzucę mu tytuł tej książki, może jeszcze o niej nie słyszał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na szczęście mam to opanowane do perfekcji:) Ale książka naprawdę wydaje sie ciekawa, więc chętnie poczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Za poradnikami nie przepadam, więc podziękuję, ale kto wie? :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Podpisuję się pod komentarzem Marcepankowej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem tej pozycji. Jak wpadnie w moje łapy to przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ruda, foori, Miłośniczka Książek - zachęcam, świetna pozycja :)
    giffin - myślę że mogłaby się spodobać ;)
    Marcepankowa, Blueberry - nie zmuszam, ale polecam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Czasami miewam je i całkowicie je uwielbiam :) Książkę z rozkoszą przeczytam !!

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie tematy poruszane w książkach ;D Jak znajdę w bibliotece to z pewnością przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie przeczytam. Sen mnie zawsze interesował niezmiernie. Choć mi dosyć często zdarza się pamiętać sny. Ale szczerze mówiąc nic nie robię w tym kierunku. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czasami mam świadomy sen. A co do twojego zaskakującego odkrycia, że moje książki fruwają naprawdę poprawił mi humor.;D Potrafisz człowieka pocieszyć.;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj, ciekawie się zapowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zawsze mnie to interesowało!
    Ciekawy pomysł. Chciałabym to przeczytać. ;3

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam już kiedyś o świadomym śnie, nawet chciałam się więcej na ten temat dowiedzieć, ale później jakoś o tym zapomniałam ;)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie komentarze wiele dla mnie znaczą - dlatego pozostaw po sobie ślad, proszę :)